
Dziś wybierzemy się w kolejne, jakże urokliwe miejsce na Majorce. Jeśli kochacie klimatyczne i myślę, że mogę to powiedzieć – intymne zakątki, to Es Calo na pewno przypadnie wam do gustu. Tak naprawdę można tu spędzić cały dzień. Co prawda, piasku jest niewiele, za to nie brakuje zachwycających swą urodą klifów. Es Calo to bez wątpienia jeden z najpiękniejszych zakątków na wyspie. Nie dziwi więc fakt, że przyjeżdża tu wiele osób. I pomyśleć, że kiedyś miejsce to było odwiedzane wyłącznie przez wędkarzy.

Piękna zatoczka, w której można się zatracić
Es Calo znane również jako Calo de Betlem to przepiękna zatoczka położona w północnej części Majorki, nierzadko wypełniona luksusowymi jachtami i innymi łodziami. Znajdziecie ją między Punta des Barracar i Punta des Bufador, poniżej Talaia Freda de Morei. Es Calo ma 200 metrów długości i 15 metrów szerokości. Charakterystyczne dla tego miejsca są ławice i rafy. Dość dużo tu glonów, które nie są usuwane tylko po to, aby chronić wybrzeże. Czy warto się tu wybrać? Oczywiście, że tak! Choćby dla tych wspaniałych widoków. Wystarczy tylko wspomnieć o panoramie na góry, ogromnych sosnach na stopie klifu rosnących w piaskowcu, czy krystalicznie czystej wodzie.
Mimo, że piasku jest tu jak na lekarstwo, bo nie jest to typowa plaża, to jednak nic nie stoi na przeszkodzie, żeby cieszyć się kąpielami słonecznymi. Es Calo to także odpowiednie miejsce do nurkowania lub połowu ryb, które jest tu dozwolone. W okolicy można też uprawiać wspinaczkę, bo warunki są doskonałe. Więc jeśli lubicie mierzyć się z wysokościami, koniecznie wybierzcie się do Es Calo.



Jak tu trafić?
Aby dotrzeć do Es Calo, musimy najpierw trafić do wioski Betlem. Kierując się główną drogą, przechodzimy przez urbanizację do kamiennego pasa, a następnie zostawiamy auto i dalszą podróż kontynuujemy pieszo lub na rowerze – wzdłuż wybrzeża, prosto do zatoki. Spacerkiem jest to mniej więcej 30-40 minut.


Co warto wiedzieć?
Es Calo to niewielka zatoczka, nadająca się bardziej do pieszych wędrówek i wspinaczek, aniżeli do plażowania. Co za tym idzie, nie znajdziecie tu ani pryszniców, ani toalet, ani też kafejek, w których można zakupić coś do jedzenia lub picia. Przy samej zatoce nie ma też parkingu.



ola
czerwiec 12, 2019Dziękujemy <3 Pozdrawiamy serdecznie 😉